“Później
wszystko rozkręciło się jak duża karuzela. Dom rósł a ja się
cieszyłam każdego wieczora, kiedy wracałam z pracy i odwiedzałam
plac budowy. Dosłownie zachwycałam się tym, jak dom rośnie w
oczach.”
Dzielna
oraz stanowcza pani Alicja jest zdania, że w życiu najważniejsze
jest osiągać własne marzenia oraz dążyć do celu, nawet kiedy
droga jest często ciernista. Należy do grona niewielu kobiet które
mają na tyle odwagi by wybudować własny dom. Po tym, kiedy poznała
ES stwierdziła, że to właściwie nie jest nic trudnego.
Wybudować
własny dom było marzeniem inwestorki od wielu lat. Marzył jej się
ogródek z bawiącymi się dziećmi oraz miejsce gdzie będzie się
można zrelaksować i odpocząć. Z powodu braku czasu oraz
doświadczenia klientka od samego początku zrezygnowała z budowy
metodą gospodarczą.
“Potrzebowałam
znaleźć firmę budowlaną, która mi ze wszystkim pomoże a mój
dom wybuduję od “A” do “Z” włącznie z dokumentacją oraz
administracją. Zanim zdecydowałam się dla ES, studiowałam
materiały, liczyłam, pisałam do kafejki ES wiele pytań oraz
czytałam fachowe artykuły, zanim byłam pewna, że znalazłam to
czego szukałam.”
Na
niezależnym spotkaniu z przedstawicielem ES wybrała inwestorka dom
Ferdynand.
“Spełnia
moje oczekiwania co do własnego domu, więc nie miałam powodu
wymyślać własnego projektu. Wybrałam typowy projekt, który mi
się spodobał. Taki, który już ktoś wybudował i wyłapał
wszystkie jego braki. Podobała mi się ta prostota, że zapłacę i
za kilka miesięcy będę na działce miała dom, który sobie
wybrałam z katalogu.”
Projektowanie
domu przebiegało bardzo szybko, pomimo że wystąpiło pewne
opóźnienie. Wszystko ostatecznie
rozwiązała
zmiana w ustawie budowlanej, która umożliwia rozpoczęcie budowy
poprzez zgłoszenie prac. Był to jeden z niewielu przypadków, gdy
nowa ustawa się przydała.
“Później
wszystko rozkręciło się jak duża karuzela. Dom rósł a ja się
cieszyłam każdego wieczora, kiedy wracałam z pracy i odwiedzałam
plac budowy. Dosłownie się zachwycałam tym, jak dom rośnie w
oczach.”
Dom
Ferdynand został wykończony oraz przekazany do użytku klientce.
Radość oraz uśmiech na twarzy pani Alicji był bezcenny.
“Czasem
wspominam nasze poprzednie mieszkanie, a raczej chwile które razem
tam spędziliśmy. W naszym domu tak szybko się zadomowiliśmy, że
wydaję nam się że minęły całe lata, kiedy ostatni raz
zamknęliśmy za sobą drzwi poprzedniego mieszkania.”