Razem z firmą ES wybudował Pan...
Wybudowałem z ES dom typu Blanka 2/16. Nie ma co prawda dokładnie takiego domu w katalogu firmy, ale opracowano dla mnie modyfikację dwóch istniejących projektów. Nasz dom ma więc trochę z Blanki 2, trochę z Blanki 16. Znalazł się w nim m.in. dodatkowy pokój na parterze oraz kilka innych zmian. Od maja 2017 mieszkamy już pod nowym adresem.
Ile czasu trwała budowa?
Piętnaście miesięcy od pierwszego spotkania z projektantem do oddania gotowego domu. W naszym przypadku opóźniło się trochę wykonanie projektu przez projektanta. Ale i tak długo ta budowa nie trwała.
Jest Pan zadowolony z efektu? Gdyby miał pan wymienić zalety i wady budowy w tym systemie, to co by to było?
Z czystym sumieniem mogę potwierdzić, że cena za dom wpisana w umowie zostaje niezmieniona. Nawet mimo pewnych modyfikacji w projekcie. To przede wszystkim.
Jest też gwarancja na dom, a firma reaguje na zgłaszane poprawki. Pod tym względem naprawdę można powiedzieć, że wygląda to solidnie. Oczywiście jak to na budowie, nie wszystko było różowo. Mam uwagi do pracy niektórych podwykonawców. Ale zalety jednak zdecydowanie przeważyły.
Budowa z ES jest bezpieczna finansowo. Firma pomaga też załatwiać kredyt i całą „papierlogię” związaną z takimi rzeczami jak pozwolenie na budowę. A kiedy wybierałem działkę budowlaną, sprawdzili za mnie czy działka nie ma wad prawnych. Jestem zadowolony z tej inwestycji.
Budowa domu to najczęściej decyzja podejmowana raz w życiu, ważny moment - co skłoniło Pana do tego kroku?
Planowaliśmy powiększenie rodziny, to taki moment w którym potrzebne stają się przestronniejsze cztery kąty. Oboje pracujemy też w Nysie - gdzie wybudowaliśmy dom. Nie chcieliśmy dojeżdżać wiecznie po 25 km do pracy. Własny dom w tej lokalizacji rozwiązał oba te problemy.
Dziękuję za rozmowę.
