Nasz klient Pan Bogdan wprowadził się do nowego domu, który ES wybudowało dla niego w województwie zachodniopomorskim, nie daleko granicy niemieckiej.
Z jakiego powodu wybrał Pan firmę ES?
Szukałem na rynku firmę, która by wybudowała mi dom na emeryturę w zamian za mieszkanie. Jestem w wieku w którym trudno uzyskać kredyt hipoteczny na całą budowę domu.
W internecie znalazłem reklamę firmy ES, więc zamówiłem darmowy katalog. W katalogu przeczytałem o programie „Spokojna budowa”, który mi się bardzo spodobał. I umówiłem się na spotkanie w biurze w Poznaniu.
I co było dalej?
Oferta programu „Spokojna budowa” mi odpowiadała, więc na wiosnę 2016 podpisałem umowę z ES. Po wpłacie 20% zaliczki ES pomógło mi z zakupem działki, wykonano dla mnie indywidualny projekt domu, załatwiono całą papierologię i na jesień 2016 r. otrzymałem pozwolenie na budowę.
I budowa mogła wystartować...
Dokładnie. Budowa wystartowała w połowie listopada. Szybko zostały wykonane fundamenty. Niestety trudna zima zatrzymała prace w styczniu i lutym. Stan surowy otwarty zakończony został przez ES w kwietniu.
W tym samym czasie, znalazłem kupca na nasze mieszkanie. W krótkim czasie udało mi się je sprzedać. Na początku lipca otrzymałem pieniądze i budowa mogła być kontynuowana. W październiku prace zostały zakończone i można było się wprowadzić.
I parę zdań na koniec…
Jeżeli buduje się dom, to pojawiają się cały czas przeszkody. Menedżer projektu i później też menedżer budowy zawszę mieli rozwiązanie tych problemów. Gdybym chciał budować kolejny dom, to nie szukał bym firmy, od razu bym się zgłosił do ES.