Dlaczego zdecydowała się Pani na budowę domu zamiast mieszkać sobie wygodnie, w pięknym przestronnym mieszkaniu?
Odpowiedź jest banalnie prosta. Chciałam, aby moje dzieci mogły mieć takie dzieciństwo jak ja. Moje dzieciństwo to domek jednorodzinny na wsi, pełna swoboda i świeże powietrze. Od najmłodszych lat wiedziałam, że jeśli przyjdzie mi mieszkać w bloku, lub kątem u kogoś, to będzie to tylko stanem przejściowym. Mój mąż miał dokładnie takie samo odczucie. Oboje kochamy przestrzeń. Dzięki ES możemy się nią teraz cieszyć, tak jak własnym domem z ogrodem, który sama urządzam. Dzieci mają przestrzeń do nauki i bezpiecznej zabawy. Mogą spędzać dużo czasu w ogrodzie na wspólnej zabawie. Ich wyjścia na podwórko nie są już uzależnione od wolnego czasu rodziców. Własny dom to dla nas jedyny i właściwy wybór.
Decyzję Państwo już podjęliście, a jak zrealizowaliście swój pomysł na własny dom?
Początkowo chcieliśmy dom z drewna, bo wydawał się nam się ekonomiczny w budowie i użytkowaniu. W tym kierunku skierowaliśmy swoje pierwsze działania. Im więcej zgłębialiśmy temat i kalkulowaliśmy, tym bardziej dochodziliśmy do wniosku, że jednak dom murowany będzie najlepszym rozwiązaniem użytkowaniu, eksploatacji i sfinansowaniu. Mój mąż surfując po Internecie natrafił na firmę ES. Uznaliśmy, że spotkanie z przedstawicielem firmy ES nic nie kosztuje i się umówiliśmy. Spotkanie było tak owocne, że ruszyła lawina. ;-)
Jak wyglądała Państwa sytuacja wyjściowa?
Kiedy zaczęliśmy myśleć o własnym domu, mieszkaliśmy w domu mojej mamy. Od dawna byliśmy w posiadaniu działki wraz z warunkami zabudowy. Niestety, nie dysponowaliśmy czasem na realizację naszego pomysłu na własny dom. Nie mieliśmy pojęcia jak bardzo trudno jest znaleźć dobrą ekipę budowlaną, ile to zajmuje czasu, a co najgorsze, ile lat trzeba czekać na wolny termin takiej ekipy. Dzięki ES o nic nie musieliśmy się martwić. Wszystko zorganizowali i zrealizowali.
Jaki był zakres działań ES w Państwa przypadku?
Szeroki i kompleksowy! Wszystko mieliśmy zagwarantowane i w zaplanowanym czasie. Mieliśmy już działkę i warunki zabudowy. Potem spotkaliśmy się doradcą finansowym, dzięki któremu otrzymaliśmy atrakcyjny kredyt hipoteczny. W kolejnym etapie spotykaliśmy się z projektantem, który pomógł nam dopasować wybrany projekt domu do naszych upodobań i wymagań. Potem już wszedł manager budowy, który koordynował, nadzorował cały proces budowy naszego domu. My tylko cieszyliśmy się postępami w budowie i dokonywaliśmy wyboru materiałów i wykończeń.
Ten moment, kiedy dostaliśmy klucz do naszego domu … był niesamowity.
Od jakiego czasu mieszka Pani w tym domu? Jak wrażenia?
Od dwóch lat mieszkamy w domu budowanym przez ES. Wie Pani, że to serwisowany dom na gwarancji?! Tak jak telewizor, czy sprzęt AGD. Jesteśmy zadowoleni z efektu końcowego. Jest tak, jak chcieliśmy. Wreszcie możemy się cieszyć z przysłowiowych własnych czterech kątów. Po pracy człowiek wraca i czuje ten komfort mieszkania w swoim wymarzonym domu, który jest naszą ostoją, gdzie drzwi dla naszej rodziny i przyjaciół zawsze są otwarte.